Czytam kilka książek na raz, czasem chyba nawet przez sen jak wskazuje załączone zdjecie zrobione mi przez męża:). Będę Wam tu podrzucać najciekawsze. Wracam do cyklu Książki Miesiąca, który zaczęłam jakiś czas temu.

 

Książki Miesiąca – czerwiec 2020

 

 

„Duchowe życie zwierząt”, Peter Wohlleben

 

Opowieść pasjonata-leśnika o tym, czy zwierzęta mają emocje, kiedy i jak kłamią, czy przeżywają żałobę, wstydzą się. Autor podaje zarówno przykłady zwierząt ze swojego otoczenia jak i ciekawe badania.

 

 

„Ginekolodzy. Tajemnice gabinetów”, Izabela Komendołowicz

Wywiady z ginekologami, o ciążach, porodach, in vitro, chorobach kobiecych. Czasami lektura idzie zbytnio w stronę szokujących ciekawostek, ale i tak warto przeczytać, sporo wiedzy medycznej!

 

„Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek”, Elena Favilli, Francesca Cavallo

 

Kupiłam dla dziecka i sama wyczytałam:). Historie badaczek, pilotek, piratek, kobiet walczących o prawa mniejszości, artystek. Piękne ilustracje! Książka powstała dzięki zrzutce ludzi na całym świecie, a potem powstała druga część, bo wysyłali tyle ciekawych historii kobiet!

 

„Ekonomia miłości”, Paula Szuchman, Jenny Anderson

 

Praktyczna książka z wieloma przykładami, napisana przez dwie ekonomistki i żony o najciekawszych zasadach ekonomii, które sprawdzają się w miłości. Pisałam o niej tutaj, bo jest warta osobnego wpisu.

 

„Pobudzeni”, Randi Hutter Epstein

 

Jak odkrywano i badano hormony, czasami metodami, które dziś uznalibyśmy za nielegalne. Trochę szalonych postaci jak rodzice zbierający przysadki mózgowe albo imponująca w swojej dyscyplinie badaczka Rosalyn Yalow, dzięki której dziś mierzymy poziom hormonów w krwi.

„Fizyka smutku” Georgi Gospodinow

 

Trudno określić tę książkę, ni to powieść, ni esej o emocjach i mitach. Bez względu na gatunek jest poruszająca w opowiadanych historiach rodziny i kraju, zmieniająca perspektywę na dobrze znane mity, dająca do myślenia i kojąca w niełatwy sposób. Oczyszczająca i otwierająca! Czytałyśmy ją w klubie książki i udało się nawet spotkać z tłumaczką książki! Świetne doświadczenie!

 

 

„Dom z dwiema wieżami” Maciej Zaremba Bielawski

Poruszająca historia rodu Bielawskich, matki Żydówki ukrywającej się w czasie wojny i ojca życjącego… całkiem wygodnie w oficerskim obozie jenieckim. Jak te doświadczenia wpłynęły na nich samych i ich dzieci. Świetny reportaż i wzruszająca psychologiczna analiza rodziny, która próbuje poradzić sobie ze swoją historią. Wiele scen w tej książce zapadnie mi w głowie na długo np. pierwsze spotkanie matki i ojca, lista osób, które ratowały matkę. I nawet jeśli czytasz o tym temacie długo, warto przeczytać właśnie tę książkę, bo rzuca nowe światło na historię zagłady i ludzi w zupełnie inny sposób (też wyrzutów i niezrozumienia ze strony ludzi, którzy właściwie niczego strasznego nie przeżyli… i musieli sobie z tym poradzić).

 

 

O innych moich lekturach przeczytasz na profilu lubimyczytac.pl, gdzie robię krótkie notki z przeczytanych książek. 

Jeśli jeszcze nie dostajesz moich błysków, o tym jak lepiej kochać siebie i innych, zapisz się tutaj, znajdziesz tam też bonusowe materiały o dogadywaniu się w rodzinie. W grupie „Rodzina z błyskiem w oku”, pojawiają się też ćwiczenia i live`y. W lipcu ćwiczymy docenianie i ograniczamy narzekanie:)