8-letnie dziewczynki kontrolujące swoją wagę, nastolatki i dorosłe kobiety z obsesją piękna. Farbujemy włosy, spędzamy godziny z ludźmi piłującymi nasze paznokcie, wiecznie jesteśmy na dietach. A gdyby tak stworzyć dla siebie nowe standardy piękna?
Zacznijmy od tego jakie mamy zwyczaje czy przekonania o tym, co trzeba robić. Możne odnajdziesz tu swoje:
muszę prasować majtki
wymalować się gdy idę do sklepu
odpowiedzieć na wiadomość od razu
zrobić paznokcie
schudnąć
kupić nową sukienkę na wesele, bo w tej już mnie widzieli
publikować regularnie
być na bieżąco
A jak jest u ciebie?
Wolisz zrobić sobie drzemkę czy paznokcie?
Czy czujesz się dobrze ze sobą?
Kiedy czujesz się dobrze w swoim ciele? A może zostawiasz tę ocenę innym?
Co komplementujesz? Dobre pomysły, wytrwałość, a może ciało?
Czy mówisz o sobie „źle wyglądam, źle wyszłam na zdjęciu”.
A kiedy czujesz się dobrze psychicznie?
A co gdyby stworzyć – twoje własne standardy piękna?
Wysypiać się 8h lub więcej
Najpierw coś stworzyć a potem czytać co robią inni
Myśleć, a nie tylko komentować myśli innych
Sprawdzać powiadomienia kiedy mogę, a nie wtedy gdy przychodzą (czy telefon tobą rządzi, czy ty trzymasz go w ryzach?)
Mieć godziny offline
Przytulać się jak najczęściej
Pamiętać swoje sny
Oglądać jeden ciekawy film w tygodniu
Czytać 10 minut dziennie
Czy było dziś coś pięknego w twoim dniu?
Może ciekawy, mądry profil w sieci?
Ładny liść, słońce?
Zdrowo skomponowany posiłek?
Wspierająca rozmowa z kimś?
Daj znać, gdzie odnajdujesz piękno. Albo wyślij coś pięknego bliskiej osobie.
Zdj Isabella Fischer on Unsplash