Szykujesz się na wieczorne imprezowanie, albo zostajesz w domu, planując spokojny wieczór. O północy będziesz życzył sobie i innym, żeby Nowy Rok był lepszy. Bo niesie ze sobą nadzieje i marzenia. Cczasem przedstawia się go jako ufne, małe dziecko. A co ze staruszkiem 2015?
Od kilku lat mam taki zwyczaj, że pod koniec roku dziękuję osobom, które były dla mnie ważne w mijającym roku, osobiście, mailowo, facebookowo.
Przeglądam też (jak co miesiąc) swoje cele na 2015, marzenia, tegoroczne niespodzianki. Świętuję to, co się udało. Myślę, co zrobić inaczej. Tak jak na tym zdjęciu patrzę trochę z góry na to, co było.
Czy staruszek jest zadowolony, może zmęczony, czy miał czas dla siebie, czy nie siedzi krzywo, bo zabrakło może czasu na coś ważnego.
O celach i planach pomyślę jutro.
Dziś jest czas na podziękowanie Staremu, że był wystarczająco dobry. Taki jaki mógł być. Na ile miałam energii i odwagi.
I może trzeba do kogoś zadzwonić, napisać, podziękować.
Może pogłaskać siebie po głowie i się pochwalić. Poleżeć do góry brzuchem, bo zasłużyłeś/-aś.
Polecam też inspirujące pytania na podsumowanie roku u Oli z iLikeCoaching.pl
Dobrego Zakończenia 2015 i dziękuję za Twoją obecność na blogu, komentarze i historie, że to czym się dzielę, działa i u Ciebie!
zdj. unsplash.com/Paulo Simoes Mendes
