Na sesjach coachingowych, które prowadzę, używam różnych pytań i ćwiczeń. Każdy klient potrzebuje innego podejścia, ale są takie pytania, które mają wielką moc, a odpowiedzi na nie mobilizują do działania. Oto moje ulubione a dla klientów często najmocniejsze pytania coachingowe.
„Dlaczego to jest dla Ciebie ważne?”
To pytanie o motywację i misję klienta. Odpowiedzenie sobie na to pytanie sięga do naszych potrzeb, wartości, do tego, co kieruje naszymi decyzjami i zachowaniem. Czasami pomaga też powrócić do motywacji, którą gdzieś straciliśmy po drodze. Wracamy dzięki niemu do tego dużego „Dlaczego”. Dlaczego robisz to, co robisz, mimo zmęczenia i niepowodzeń? Dlaczego wstałeś dziś z łóżka? Czasami trzeba to pytanie kilkukrotnie powtórzyć, aby sięgnąć do sedna. Przykład?
• „Dlaczego wstałeś dziś z łóżka?”
• „Bo musiałem iść do pracy.”
• „Dlaczego musiałeś iść do pracy?”
• „Bo trzeba jakoś zarabiać pieniądze”
• „Dlaczego chcesz zarabiać pieniądze?”
• „Bo chcę zapewnić bezpieczeństwo mojej rodzinie”
Motywacja dbania o dobro rodziny jest zupełnie inna niż tekst „muszę iść do pracy zarabiać pieniądze”.
„Co będzie dla Ciebie możliwe, gdy osiągniesz ten cel?”
To inny sposób pytania o misję i duży cel. Bo bardzo często cel, który chcemy osiągnąć, prowadzi nas do czegoś większego, jeszcze ważniejszego. Np. Ja regularnie piszę bloga i czytam książki psychologiczne, żeby dzielić się wartościowymi treściami z czytelnikami. Stawiam sobie konkretne cele co do jakości i ilości działań na blogu (wyzwania, newsletter, strona na fb), żeby dotrzeć do większej publiczności i zdobyć większą niezależność zawodową (klienci indywidualni, szerokie grono odbiorców), a co najważniejsze, robię to, żeby coraz więcej ludzi lubiło swoją pracę, budowało wartościowe związki i swobodnie odpoczywało.
„Co się stanie, jeśli tego nie zrobisz?”
To pytanie dobre dla prokrastynatorów (tych, co odwlekają) i tych co szukają wymówek do działania. Pamiętam, że to pytanie zadał mi kiedyś coach (tak, coachowie też chodzą na coaching:), kiedy stałam przed decyzją zmiany pracy. Kiedy uświadomiłam sobie, że będę bardzo żałować okazji, jeśli z niej nie skorzystam i przez następny rok będzie mi trochę… nudno, od razu wiedziałam jaką decyzję chce podjąć!
„Kto Cię wspiera?”
Ważne pytanie, jeśli w drodze do stawianych sobie celów klient czuje się osamotniony, zrezygnowany. Osoby wspierające nazywa się w coachingu „zasobami”:). Takim zasobem może być każdy, kto działa na rzecz twojego celu – mąż, który cię wspiera, koleżanka, która dodaje Ci otuchy i podsyła wartościowe artykuły na interesujący Cię temat, przedsiębiorca, który osiągnął cel, do którego dążysz. Zasoby to też fizyczne źródła wiedzy, do których masz dostęp, twoje zdrowie, ciało, czas, pieniądze. Zwykle klienci dziwią się ile mają wspierających ludzi i rzeczy dookoła siebie dopóki nie zaczną ich szukać.
Co zrobiłbyś, gdybyś miał 5% więcej energii?
Stawiamy sobie czasem bardzo ambitne cele. Schudnę, zacznę ćwiczyć, zdrowo jeść. I potem odpuszczamy na całej linii. A co by było gdyby tak zacząć pomalutku? Np. „Gdybym miała 5% więcej energii, ćwiczyłabym 5 minut dziennie.” Nawet jeśli miałoby to być rozciąganie na leżąco. I często takie małe kroczki niepostrzeżenie układają się w większy plan działania lub mobilizują nas do regularności (skoro to tylko 5 minut dziennie, to mogę przedłużyć do 10).
„Co teraz?”
Przydatne pytanie do rozkładania większych celów na mniejsze części i po prosto do przechodzenia w działanie zamiast mówienia! Świetne na podsumowanie sesji.
Myśl na koniec: Sformułowanie pytania jest drugorzędne. Zwykle okazuje się, że im prostsze pytanie, ale celnie zadane, w odpowiednim momencie, tym większą ma moc działania. Słowa i pytania, owszem liczą się, ale najpierw jest słuchanie co komu w duszy gra.
Co teraz zrobisz z tym artykułem? Wykorzystasz jakieś pytanie dla siebie? Podzielisz się dalej? A może zdradzisz pytanie, które Ciebie popycha do przodu?
***
Jeśli chcesz zostać na dłużej, zapisz się do newslettera albo polub mój fanpage