Historia twoich narodzin – co mówi o tobie?

with Brak komentarzy
Są takie historie, które słyszymy jako dzieci, sami je powtarzamy i stają się częścią tego, kim jesteśmy, budują naszą tożsamość. Historia narodzin to jedna z pierwszych i najpotężniejszych opowieści. Co mówi o Tobie?

Ta historia zaczyna się długo, długo przed narodzinami…..

 

Gdy rodzice czekali….

 

Dzieci czasami po latach dowiadują się, że powstały w wyniku „niespodzianki” albo były długo oczekiwane (czasem łatwo to policzyć w przypadku pierwszego dziecka znając datę ślubu rodziców). Czasami oczekiwanie jest związane z chorobą rodzica, utratą nienarodzonego dziecka. Może to budzić w dziecku obawy, co gdyby go nie było, a w dorosłym wdzięczność za życie.
Jedna z najpiękniejszych historii, którą usłyszałam, dotyczyła adoptowanej dziewczynki. Na pytanie „skąd się wzięłam?” rodzice opowiedzieli, że bardzo długo jej szukali, chodzili do różnych miejsc i tęsknili, aż wreszcie zobaczyli ją, gdy leżała bardzo malutka w łóżeczku i od razu pokochali. Po usłyszeniu tej historii dziewczynka ucichła, a po chwili zachwycona poprosiła „opowiedzcie mi jeszcze raz”. Bardzo dużo zależy od tego, jak ta nasza historia o początkach zostanie opowiedziana!

 

Gdy się dowiedzieli…

Oprócz historii oświadczyn, to zwykle jedna z najbardziej emocjonujących i często zabawnych historii. Warto ją poznać, jeśli jeszcze nie wiesz, jak twoi rodzice dowiedzieli się, że pojawisz się na świecie!  Jakie emocje się z tym wiązały? W jakich okolicznościach się dowiedzieli? Komu powiedzieli najpierw? Czasem mogą się z tym wiązać różne obawy („czy sobie poradzimy”) i nie zawsze jest to tylko radosna wiadomość (zarówno przy pierwszym jak i kolejnych dzieciach).

 

Nasz Dziedzic poczęty został prawdopodobnie w.. Japonii, podejrzeń nabrałam… w Buenos Aires, a dowiedzieliśmy się już na pewno w Krakowie. (W moim brzuchu maluch zwiedził też Budapeszt więc historię prenatalną ma dość bogatą i międzynarodową, ale na razie nie jest to prognostyczne, bo na pierwsze wakacje pojechaliśmy pod Brzesko:). A pierwsza dowiedziała się chyba moja mama, ale doszło to do niej po dwóch dniach:)

Ciąża i poród

 

Niektóre kobiety uwielbiają być w ciąży. Inne z powodu nieprzyjemnych dolegliwości chcą to po prostu mieć za sobą i cieszyć się narodzonym maluchem. Historie o tym, czy dziecko jest ruchliwe jeszcze w brzuchu, czy daje pospać w nocy, czasem przechodzą na ocenę charakteru dziecka już po narodzinach („a on to zawsze był taki rozrabiaka” albo „aniołeczek” itd.)
Mamy uwielbiają rozmawiać z innymi kobietami o ciąży i porodzie ze wszystkimi emocjonującymi szczegółami! Sama tak robię, a od kiedy zostałam mamą, usłyszałam wiele trudnych historii ciąż i porodów. To trochę jak przyjęcie do ekskluzywnego klubu, gdzie biletem wstępu jest własna historia porodu, a rozrywką rozmowy o cukrzycy, wielogodzinnych porodach i pokąsanych brodawkach. Poród to doświadczenie, które kształtuje kobietę, daje jej niezapomniane przeżycie, choć czasami niestety takie, o którym wolałaby zapomnieć. Sama jestem szczęściarą, która ciążę i poród przeszła szczęśliwie i bez komplikacji, przy ogromnym wsparciu męża. Mam nadzieję, że za jakiś czas będziemy mogli opowiedzieć naszemu synkowi o tym zimowym dniu, kiedy przywieźliśmy go do domu.
Ważne jest jak i kiedy dzielimy się tą historią z dzieckiem, aby nie straszyć go szczegółami fizycznymi. Dzieci mogą poczuć się w pewien sposób winne, skoro to one były sprawcą cierpień mamy więc warto z taką rozmową poczekać gdy dziecko czy nastolatek wyrazi zainteresowanie tematem a do tej pory niekoniecznie rozmawiać „o nacięciach i wzdęciach” z dorosłymi, gdy dziecko słucha.

Kolejność narodzin

 

Którym dzieckiem z kolei jesteś? Czy jesteś pierwszym chłopcem lub dziewczynką w rodzinie? Tutaj przeczytasz wpis o tym jak kolejność urodzin może wpływać na charakter. Sama jestem środkowym dzieckiem, mam dwóch starszych braci, więc byłam pierwszą dziewczynką. Dużo cech środkowego dziecka do mnie pasuje (ugodowość, rozwiązywanie konfliktów).
Każda historia narodzin jest wyjątkowa i sam wiesz najlepiej, co o tobie mówi. Znasz swoją? Może warto o niektóre szczegóły zapytać rodziców?
Każda historia to tylko początek, resztę dopisujesz sam.

 

 

 

 

Co usłyszałeś o Twoich narodzinach? Podziel się swoją historią w komentarzach, jeśli masz ochotę. 

 

Jeśli nie chcesz przegapić nowych wpisów, zapisz się do newslettera albo polub mój fanpage.

 

zdj. Carlo Navarro / Unsplash